Tego lata modne są szorty - najlepiej przed kolana, wszystko co w groszki, no i podobno... legginsy.
Legginsy...jak dla mnie fuj...a co Wy o tym myślicie???
Naszczęście jeszcze żadnej dziewczyny na ulicy nie widziałam w legginsach
Offline
Ależ nie! Legginsy są boskie:) W latach osiemdziesiątych wśród dziewcząt królował strój: Legginsy (ciemne, czarne) i duży luźny sweter (jasny) do tego trampki bądź adidasy.
Co prawda ja legginsów nie posiadam ale mam spodnie przypominajase rybaczki (z rozcieńciami na nogawkach na dole) ale są dość obcisłe. Trzeba jednak zauważyć ze nie każdej dziewczynie w legginsach do...twarzy
W groszki żeczy są bardzo ładne. Jednak wolę w drobniejsze niż przysłowiowe grochy Te sukienki przewiązywane w pasie (np. Zara na które mogę tylko patrzeć przez szybę bo nie mam takiej kasy:P) najlepiej prezentują się własnie w kropeczki/groszki i w paski.
Offline
No mi niestety niezbyt one przypadły do gustu. Dla mnie przypominają raczej obcięte rajtuzy i sądzę , że nie każda dziewczyna powinna je ubierać ponieważ nie każdemu we wszystkim do twarzy Chodź podoba mi się ten ubiór do spódniczki mini , ale ja takie ubrania omijam łukiem
Offline